Wakcje ze spółdzielczością

Spacer po Krakowie śladami spółdzielczości.                                                                            

 

Wakacje to czas, gdzie można spotkać wielu ciekawych ludzi, zobaczyć interesujące miejsca  i odkryć na nowo te, które teoretycznie znamy, a do tej pory nie wzbudzały naszej uwagi.  Wybierając szlaki wędrówek warto zwrócić uwagę na miejsca związane ze spółdzielczością, jej historią i teraźniejszością. Idąc tym tropem możemy skosztować pysznych potraw serwowanych przez spółdzielnie, poznać miejsca, gdzie powstawały pierwsze bloki czy banki spółdzielcze. Warto trochę poszperać w internecie, zapytać znajomych czy mieszkańców danej okolicy i wyruszyć na wakacyjną przygodę śladami spółdzielni.

Są już miasta, w których wypracowano specjalne trasy turystyczne pozwalające w sposób ciekawy a zarazem bardzo aktywny (np. w formie gry miejskiej, questu) poznać historię i współczesność spółdzielczości w danym regionie.

Jedną z pierwszych wycieczek spółdzielczych, którą możemy zaproponować w oparciu o opracowaną już trasę, to spacer po Krakowie śladami spółdzielczości. Twórcy Questu powstałego w 2012 r. zapraszają uczestników do zwiedzenia Centrum Krakowa  zgodnie z przekazanymi wskazówkami, które można pobrać na stronie: http://bestquest.pl/quest/spacer-po-krakowie-sladami-spoldzielczosci.html. Niestety dziś nie ma już skarbu (pudełka z pieczątka, która potwierdzała przejście trasy), bo tam gdzie znajdował się „sejf”- punkt kończący spacer (w DELIKATESACH SPÓŁDZIELCZYCH – na stoisku monopolowym) dziś jest BIEDRONKA. Trudno też będzie znaleźć niektóre miejsca. Np. tam, gdzie był sklep Spółdzielni Pracy „Dąbrowskiego” na Małym Rynku  jest już zupełnie coś innego (spółdzielnia uległa likwidacji, a w tym miejscu nie sprzedaje się już koszul). Niemniej jednak z okazji Dnia Spółdzielczości lub wycieczki do Krakowa można wybrać się na spacer i odgadnąć hasło na podstawie przekazanych wskazówek.  

Kolejnym miastem, które posiada wyznaczony spółdzielczy szlak to Poznań.  Niedawno powstała gra miejska pt: „Spółdzielczy Poznań”,  w której połączone zostały zagadnienia z zakresu historii regionalnej (ruch spółdzielczy w Poznaniu) z zagadnieniami z ekonomii społecznej. Gra ma charakter questu i można  ją pobrać nieodpłatnie ze strony internetowej: http://www.spoldzielnie.org/new,811# .  Zadania tu są inaczej formułowane niż przy krakowskiej karcie questu, ale zwiedzanie jest równie atrakcyjne i budzi również niezapomniane przeżycia. Podczas gry poznaje się wiele różnych miejsc. Są wśród nich miejsca istniejące – jak znana poznańska księgarnia, dobra kawiarnia i miejsce z kawą sprawiedliwą (prowadzone przez spółdzielnię). Podczas spaceru spotykamy co najmniej jeden sklep (spółdzielczy - SPOŁEM) i dwa urzędy wspierające spółdzielczość. Podczas questu odwiedza się też miejsca, w których tworzyła się spółdzielczość mieszkaniowa i bankowa, a które dzisiaj nie pełnią już swojej pierwotnej funkcji. Twórcy zabawy zadbali o to, aby jej uczestnicy mogli poznać wszystkie poznańskie spółdzielcze historie opracowując specjalny dodatek do karty gry.

Ostatnim naszym odkryciem jest Warszawa i spółdzielczy Żoliborz – urokliwa dzielnica z fascynującą historią. Spacer śladami historii spółdzielczej został przygotowany przez Cezarego Miżejewskiego – Prezesa Ogólnopolskiego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Socjalnych w ramach III Ogólnopolskiego Forum Ekonomii Społecznej i Solidarnej. Podczas spaceru jego uczestnicy mieli okazję zaznajomić się z dziejami  Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej powstałej w roku 1921 oraz poznać wiele ciekawostek związanych z działaniem i rozwojem różnych branż spółdzielczych w tej dzielnicy Warszawy.

Podczas spaceru zostało m.in. wspomniane, że  zarejestrowanie statutu Warszawskiej Spółdzielni Mieszkaniowej nastąpiło w dniu 24 stycznia 1922 r. Działka na Żoliborzu przydzielona została po długich staraniach WSM przez Komitet Rozbudowy m.st. Warszawa. 12 grudnia 1925 r. uroczyście wmurowano kamień węgielny pod budowę pierwszego obiektu kolonii I przy pl. Wilsona, a 9 stycznia 1927 r. oddano do użytku 28 pierwszych lokali. W 1928 r. po zmianie statutu do WSM przyjęto członków prawnych jakimi były: Warszawska Spółdzielnia Spożywców, Stowarzyszenie Lokatorów „Szklane Domy”, Zarząd Główny RTPD, Towarzystwa Uniwersytetów Robotniczych i Towarzystwa Kobiet Pracujących. WSM współdziałała z wieloma stowarzyszeniami a niektóre z nich również współtworzyła. Społeczne Przedsiębiorstwo Budowlane (SPB), oparte na zasadach spółdzielczości, zatrudniało mieszkańców WSM na prowadzonych budowach. Inne stowarzyszenia: Stowarzyszenie Wzajemnej Pomocy „Szklane Domy” (1926 r.), laickie RTPD, Teatrzyk Kukiełkowy „Baj” (1929 r.). WSM był członkiem wielu instytucji społecznych, takich jak: Polskie Towarzystwo Reformy Mieszkaniowej, Instytut Gospodarstwa Społecznego, Bank Spółdzielczy „Społem”, Warszawska Spółdzielnia Księgarska itp. Sklepy osiedlowe WSM zaopatrywane były w świeże i tanie produkty spożywcze przez spółdzielnię spożywców „Gospoda Spółdzielcza”.

Kolejną ciekawostką Żoliborza jest to iż, z inicjatywy Józefa Piłsudskiego na zebraniu założycielskim 27.10.1921r. została powołana Spółdzielnia pod nazwą „Mieszkaniowe Stowarzyszenie Spółdzielcze Oficerów” (MSSO). Zgodnie ze wskazaniem lokalizacyjnym władz miejskich Spółdzielnia obejmowała obszar zachodniej esplanady (przedpola) Cytadeli. 

Podczas spaceru dowiedzieliśmy się też, że przedwojenna spółdzielczość handlowa SPOŁEM była mocno związana z Żoliborzem – to właśnie przy ul. Krasińskiego 10 znajdował się zarząd spółdzielni, sklep i chętnie uczęszczana przez mieszkańców jadłodajnia. Z kolei na rogu ul. Maczka i ul. Suzina był sklep opałowy. Znakiem rozpoznawczym spółdzielni na Żoliborzu był Dom Handlowy Merkury[1] przy ul. Słowackiego 16/18.

O Żoliborzu nie ma w jednym miejscu zebranych informacji, ale jak przeszukamy strony internetowe to uzyskamy wiele wskazówek, które miejsca należy zobaczyć i na co zwrócić uwagę[2]. Czasami nie ma już dziś tych budynków, które pamiętałyby początki rozwoju spółdzielczości w Warszawie, ale mając pewne wskazówki możemy odtworzyć historię oraz zwrócić uwagę na to co dziś istotne.

 

Życzymy udanego planowania ciekawych wycieczek i niezapomnianych wrażeń. 

Do zobaczenia na spółdzielczym szlaku!